Witajcie.
Opel Astra H, kombi, wersja Komfort, rocznik 2004r.
Sytuacja wygląda tak: Wentylator ma dwa biegi - wolniejszy i szybszy.
Gdy samochód stoi w miejscu, czyli mocno się nagrzewa (do 100 stopni), wentylator się włącza - jest OK.
Jednak gdy wentylator się wyłączy to czasami falują obroty. Ale nie zawsze. Nie falują mocno - od 600 do 900. Silnik cały przygasa (jakby było duże obciążenie) i puszcza.
Nie jest tak zawsze, przeważnie gdy silnik się mocno nagrzeje (samochód stoi w miejscu). Po jakimś czasie mija.
Jednak zauważyłem takie coś tylko gdy wentylator się wyłączy.
Co to moze być, jakieś wskazówki? Przepływomierz?
Dzięki z góry.
Pozdr,
Marcin.