Witam,
Mam problem z moją Astra 1.7 CDTI 100km. Otóż przy zakresie 1500 obr/min odczywam drgania silnika, powyżej 1700 obr/min drgania ustepują.Samochód normalnie przyspiesza,ma moc, nie dlawi się.Jedynie mam mały problem przy odpalaniu rano wystarczy chwilke pokrecić i za drugim razem pali odrazu. Byłem dziś u dwóch mechaników, (w tym jeden polecany na tym forum) który podpiał samochód po techa i jedyny błąd to czujnik przyszpieszenia pojazdu czy coś takiego po czym rozłożył rece i powiedział że nie wie co to może być. Kazał wrócić jak się zaświeci jakaś kontrolka bo w tym momencie nie jest w stanie stwierdzić co to .
W przeciągu dwóch miesiecy czuje że drgania się nasiliły. Jest to dość denerwujące gdy jadąc na czwartym lub piątym biegu na niskich obrotach w trasie cały czas szarpie silnikiem, muszę wtedy redukować bieg na niższy żeby obroty troszkę skoczyły i już jest ok.
Ma ktoś jakieś pomysły co to może być? Chciałem tego uniknąć ale chyba będę musiał wybrać się do ASO i skonczy się jak przypuszczam pustym portfelem...