Z jedynki jak uda sie ruszyc to jeszcze cud, wyzszy bieg dokladnie 2-ka i trzesie buda, moc sie konczy, czesto gasnie, proba odpalenie po tym przypadku jest problematyczna. Jak silnik cieply to samo. Bieg jalowy jest cacy, wiec MAP oraz silnik krokowy + potenc. przepustnicy odpada, bo bylo to wymienienione na oryginaly made in Mexico, zamiennik krokowca padl po roku czasu. Teraz jest dziwniejszy problem, przy zmianie na 2 gi bieg , delikatne operowanie gazem pozwala jakos rozpedzic z 2 biegu, natomiast z 2-3 gieg wciskajac gwlatowanie gaz auto idzie, tak samo 3-4 oraz 4-5. Problem z 1-2 jedynie szapie i gasnie. Kable WN oraz swiece byly ponad rok temu wymienione, przy okazji rozdzielacz tez. Na zimnym silniku czuc przez chwile jakby 2 garnki nie palily pozniej idzie. Skad problem tylko 1-2 biegu zachowanie auta ? Autem osobiscie nie jezdze tylko kobita, wiec rozumiem jej panike na drodze jak dojezdza do roboty po 30km codziennie w jedna strone, ze nieraz zdarza sie jej utknac na swiatlach bo nie moze odjechac Mnie dzisiaj lekko mowiac szlag tafil. Mialem 2 japonce i cyrkow takich nie bylo, poza blacharka.
↧
[C14NZ] Astra F zamula gasnie na 2 biegu
↧